Co druga posesja na lubelskiej to kwatery prywatne więc bedzie po staremu czyli wszysto pozastawiane!
|
|
Od kiedy doba parkingu w Kazimierzu kosztuje 10 zł? 10 zł trzeba zapłacić na dzień dobry. Kiedyś zajechałem na ten duży parking przed Orlenem na godzinę przed zamknięciem i gość kazał mi płacić dychę! Nie chciał słyszeć że to już dzień ma się ku końcowi i że za pół godziny wracam. Pokażemy wam fucka i tyle będziecie mieli z turystów! Zróbcie jeszcze miasteczko holenderskie od Bochotnicy jak w Puławach to będziecie mogli zacząć zamykać pensjonaty.
|
|
30 lat temu raczej nie było tyle aut. Dziś niestety wielu jest zbyt wygodnych aby zaparkować trochę dalej od rynku bo im dupa ciąży.
|
|
I bardzo dobrze. Chętnie przyjadę do Kazimierza podziwiać czar tego miasteczka a nie niekończące się sznury samochodów.
|
|
Sandomierz zaprasza!
|
|
warszafka i tak sie przywlecze,muszą pózniej sie polansować przed swoimi,że ,,słuchaj bylismy w zajebistym miasteczku"...itp itd. ja tam parkowałem koło Spichlerza i nigdy nie miałem problemu z tym żeby sie walnąc z kopytka te pare km. |
|
Chyba sobie żartujecie. Podzamcze? Nadwiślańska? A co z Krakowską, na której jest zakaz parkowania, a pomimo tego po przeciwnej stronie chodnika od poczatku ulicy do jej połowy w sezonie stoi sznur aut? Wyjazd/wjazd zajmuje wieki, bo nikt nie chce ustąpić. W znacznej większości są to samochody o obcych rejestracjach, a jak już któryś z naszych policjantów tam się pokwapi, to i miejscowym też się dostaje. Krakowska dla tylko dla mieszkańców!
|
|
Panie Banaszek możesz pan zacząć odliczanie ilu turystów zmieni kierunek zwiedzania a mieszkańcy niech zajmą kolejkę w pośredniaku...!
|
|
Pomysł oryginalny, ale obawiam się, że skutki będą odmienne od zamierzonych. Od przyjazdów do Kazimierza odstrasza minie problem z parkowaniem, a teraz sytuacja jeszcze się pogorszy. Może zamiast stawiać kolejne zakazy i ograniczenia zbudować porządne parkingi w rozsądnej odległości od rynku. Obecne podwórkowe parkingi to chyba nie to czego oczekuje współczesny turysta.
A może władcy Kazimierza przeproszą się z pomysłem roweru miejskiego w Puławach. Wtedy turysta ma możliwość zostawienia samochodu na normalnym parkingu i dojechać do Kazimierza rowerem podziwiając widoku.
|
|
Bardzo dobry pomysł! Jeśli turysta przyjeżdża do Kazimierza to chyba po to żeby spacerować i cieszyć się pięknym rynkiem!
|
|
Miałoby to sens, gdyby istniała możliwość wygodnego dojazdu do Kazimierza i powrotu stamtąd komunikacją publiczną. A tymczasem jak to dzisiaj wygląda? Kolej do Kazimierza nie dociera, puławski PKS został zarżnięty, a prywatne busy jeżdżą rzadko i nie zawsze zgodnie z rozkładem jazdy. Komunikacja miejska z Puław? Wolne żarty - proszę sprawdzić ile jest takich kursów w soboty - niedziele? Jeżeli nie będę mógł do tego miasteczka wjechać autem, to na weekend faktycznie wybiorę Nałęczów, a może nawet Zwierzyniec?
|
|
Oj straci Kazimierz, straci... Gratuluję pomysłu
|
|
w tym roku dwa razy nie udało mi się zaparkować w ogóle w Kazimierzu łacznie z parkingami płatnymi. Po godzinie jeżdzenia pojechałam do Lublina i Nałęczowa.
|
|
To nie jest kraj (czytaj miasto) dla starych ludzi!
|
|
Ok, można zamknąć miasto dla samochodów, ale tak powinny pojawić się jakieś alternatywy. Wymieniono tu klika: rozsądne duże parkingi na obrzeżach, rower miejski z Puław, lepsza komunikacja miejska z Puław. Wszystkie bardzo rozsądne i nieskomplikowane w realizacji niestety wymagają nakładów wydatków że strony gminy. Jak widać niestety włodarze miasta idą po najmniejszej linii oporu i zainwestować w turystów nie chcą. Oj chyba bez skończyły się czasy kiedy dawało się w ten sposób postępować. Zgadzam się z przedmówcami i myślę, że turyści wybiorą inne kierunki ... chyba, że jednak władze się o pamiętają i zainwestują.
|
|
W końcu dobre posunięcie. Kazimierz i tak już jest zajeżdżony przez turystów. Jak ktoś ma ochotę odwiedzić miasteczko może zostawić samochód na parkingach na obrzeżach i się przespacerować. Komunikacja miejska też jest do dyspozycji. W końcu przyjeżdżacie tu rekreacyjnie - odpocząć i cieszyć sie urokami miasteczka, czyż nie?
|
|
Posunięcie dobre, parkingi są, prawie, komunikacja też jest, prawie. Piszę prawie, bo jakość tych parkingów (wysokie ceny i marna obsluga) i częstotliwość kursowania komunikacji miejskiej pozostawia wiele do życzenia. Autobusy są całkiem rozsądne, ale liczba kursów z tego co wiem zależy od gminy Kazimierz, a konkretnie od tego za ile kursów zapłacą puławskiemu MZK. Może da się wysyłać trochę kasy na więcej kursów.
|
|
Zamknijcie to miasteczko a najlepiej zaorajcie i będzie po sprawie!
|
|
nie mozna porównać natężenia ruchu 30 lat temu i obecnie. więc to, co nie przeszkadzało wtedy z pewnością może przeszkadzać dziś
|
|
Kupując kebaba zapraszasz do domu araba !!!
|
Strona 2 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|